Data publikacji

Rola kolorów i intuicji w kreowaniu wizerunku, ćwiczenie „wewnętrzny stylista”

Dziś o mocy kolorach w kreowaniu wizerunku, a także o roli intuicji w tworzeniu swojego stylu.

Czy znasz już swój typ kolorystyczny ?

Są kolory, które sprawiają, że wyglądamy atrakcyjnie, magnetycznie i te, które nie podkreślają atutów naszej urody, wręcz przeciwnie powodują, że wyglądamy nieciekawie, na zmęczonych, co dodatkowo wpływa na nasz nastrój. Dlatego warto znać swoje kolorystyczne DNA, test analizy kolorystycznej, który stosuję bardzo to ułatwia. Dobrze też wiedzieć o psychologicznej wymowie kolorów, które nosimy ( o tym piszę na blogu )

Nasz styl i sposób ubierania ewoluuje wraz z nami, reaguje na zmiany, dlatego zachęcam do świadomego kreowania swojego wizerunku, który ma być wyrazem Twojej autentyczności i będzie komunikował to, co chcesz przekazać.

W kreowaniu wizerunku istotna jest rola intuicji, w tym procesie, stąd propozycja mojego coachingowego ćwiczenia – wewnętrzny stylista, o tym wszystkim we filmiku….

woman-570883-1200-700px
Jeśli chcesz poznać swoje kolory i typ urody, zależy Ci na stylu, który prawdziwie Cię odzwierciedla, chcesz wzmocnić swoją atrakcyjność.

Umów się na sesje kreowania wizerunku i zakupy ze stylistką.

Data publikacji

Magia czarnego piątku, czyli ciemna ciemna strona mocy

Ulegasz jej ?

Reklama ma coraz bardziej wyrafinowany wpływ na ludzkie umysły. Tradycyjne zabiegi marketingowe zastępowane są nowymi, wyrafinowanymi strategiami, żeby nie powiedzieć wprost manipulującymi.

Strategie marketingowe angażują nasze zmysły, potrzebę przyjemności, generują nowe potrzeby i pragnienia, podsycają emocje, podniecenie oraz instynkt łowcy.

Słowo okazja – jest tu kluczem, bowiem zakłada bowiem zysk bez poniesienia dużych kosztów i choć wiemy, że to nie prawda ulegamy pokusie.

Czarny piątek urósł niemal do rangi święta. To trochę tak jak z wytrawnym uwodzicielem, którego urokowi ulegamy, choć wiemy, że to niebezpieczne.

Parę wskazówek:

Przed każdą decyzją zakupową warto zadać sobie pytanie czy ja naprawdę tego potrzebuję ? Często nie, ale potrzeba przyjemności wiedzie prym.

Nie warto też kupować pod wpływem silnych emocji, zarówno euforia jak i fatalne samopoczucie mogą zaowocować górą niepotrzebnych przedmiotów i w rezultacie poczuciem winy, gdy emocje opadną.

Niektórzy wpadają tzw. przeze mnie zakupową bulimię kompulsywnie kupując i oddając przedmioty.

Zrób listę zakupów ze stylistką i jej się trzymaj.

Chyba najlepszy sposób …obejście tematu, np. spacer, oczywiście nie po alejkach centrum handlowego i sklepach internetowych, spędzenie czasu z kimś bliskim.

Konkluzja, żyjemy w czasach, w których masa produktów nas zalewa i trudno czasem oprzeć się pokusie. Niemniej pewien rodzaj uważności na to, co kupujemy i po co, dystansu oraz samodyscypliny pozwoli nam poczuć kontrolę nad sytuacją, do czego bardzo namawiam.

woman-570883-1200-700px
Jeśli chcesz poznać swoje kolory i typ urody, zależy Ci na stylu, który prawdziwie Cię odzwierciedla, chcesz wzmocnić swoją atrakcyjność.

Umów się na sesje kreowania wizerunku i zakupy ze stylistką.

Data publikacji

Dlaczego nie działasz, czyli skuteczny sposób na sfrustrowane życie.

Znasz pewnie to uczucie, kiedy niesiony inspiracją, natchnieniem postanowiła(e)ś, że ruszysz z miejsca, napiszesz książkę, rozpoczniesz projekt, który już dawno masz w głowie, podzielisz się ze światem swoimi przemyśleniami, umiejętnościami. Zareklamujesz, wypromujesz swój biznes, siebie samego, swój talent, zrobisz wreszcie coś na co dawno masz ochotę… ale w nieskończoność przekładasz działanie i w rezultacie stoisz w miejscu, coś zaczynasz i rezygnujesz, a „wiersze”chowasz do szuflady.

Skutkiem jest jeszcze większa frustracja, gniew na samego siebie lub obwinianie innych oraz okoliczności za swoją indolencję.

Co jest przyczyną tej jałowości i zjawiska zwanego prokrestynacją, czyli odkładaniem w czasie ?

Najczęściej blokuje nas wysoka poprzeczka jaką sobie narzucamy – bowiem boimy się, iż efekt jakiego pragniemy będzie nie zadowalający, nie sprosta naszym wymaganiom i wymaganiom innym, stajemy się ofiarami naszego perfekcjonizmu.

Na przeszkodzie stoją blokujące przekonania i wewnętrzny krytyk i porównywanie się, niskie poczucie wartości, niestabilna samoocena, brak wiary w siebie, wychowanie w stylu – nie wychodź przed szereg, dopasuj się do innych ( syndrom ściętego maku ) bądź skromny, nie uda mi się, właściwie, to nie mam nic mądrego do powiedzenia, nigdy nie będę jak ..

Wygodnictwo – działanie wymusza niejako wyjście poza strefę komfortu, a to wiąże się ze zmianą trybu życia, nawyków, przyzwyczajeń… no i się nie chce.

U osób, które praktykują rozwój osobisty i duchowy, często niechęć przed działaniem wynika z tego, iż osoby te uważają, że muszą gruntownie przepracować siebie nim ruszą do przodu, czyli muszą być wedle swojego mniemania „idealne” to również pułapka, o czym pisałam już kiedyś na blogu, bowiem nie ma rozwoju bez działania i ucieleśniania tego czego chcemy, mimo lęku i innych niedogodności.

Lęk przed porażką i ryzykiem, lęk przed odrzuceniem nas przez otoczenie, brak akceptacji, opinią, negatywnymi komentarzami.

Paradoksalnie lęk przed sukcesem, zanim zaczniemy działać już myślimy, co  będzie gdy nam się (nie daj boże ) uda, może stracę przyjaciół itp. Lęk przed sukcesem, to inne oblicze leku przed odrzuceniem i brakiem akceptacji.

Lekarstwo – metoda małych kroków, miej świadomość, iż nie przez wszystkich będziesz lubiany i doceniany.  Malkontentom i zazdrośnikom będzie to w nie w smak. Negatywnych, nieuzasadnionych  komentarzy opinii nie traktuj zbyt personalnie.

Przepracuj blokujące wzorce, ujarzmij wewnętrznego krytyka, zaprzęgnij go do pomocy Tobie, poproś o pomoc terapeutę. Zapraszam : )

I w końcu zrób to, zaryzykuj.

Otrzeźwiające może być ćwiczenie, wizualizacja i odpowiedź  na pytania. Jak siebie widzę za pięć lat, gdy nie zrobię tego o co naprawdę pragnę i jak może wyglądać moje życie, kiedy zrobię to na czym mi tak bardzo zależy.  Albo jakbyś się czuł(a) gdyby jeszcze przez 10 lat się nic nie zmieniło.

Tylko od Ciebie zależy jakość Twojego życia.

woman-570883-1200-700px
Jeśli potrzebujesz wsparcia, chcesz żyć w zgodzie ze swoimi wartościami,
skutecznie realizować cele, poprawić swoje relacje z sobą i innymi.

Zapraszam na sesje psychologiczno-terapeutyczne i coaching.

Data publikacji

Jak skutecznie obniżyć poczucie wartości – filmik

Poruszam w tym filmiku temat poczucia wartości, nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego jak pewne nasze nawyki, pewne zachowania i postawy, dość szybko sprawiają, że spada nam energia, dobre mniemanie o sobie i osobista moc. M.in. do takich zachowań należą – poczucie winy, porównywanie się, pozwalanie by ktoś naruszał nasze granice, czy obniżanie standardów i inne. Posłuchajcie ..

woman-570883-1200-700px
Jeśli potrzebujesz wsparcia, chcesz żyć w zgodzie ze swoimi wartościami,
skutecznie realizować cele, poprawić swoje relacje z sobą i innymi.

Zapraszam na sesje psychologiczno-terapeutyczne i coaching.

Data publikacji

Syndrom oszusta, czyli o jednej z twarzy autosabotażu

Dziś o zachowaniu, postawie, które posiada ok. 70 % społeczeństwa, częściej kobiet niż mężczyzn, niezależnie od stanu posiadania, sukcesów, pozycji społecznej, czy wykształcenia. Sprawdź, czy nie odnajdziesz się w tej charakterystyce.

Objawymasz nieadekwatne, zaniżone poczucie własnej wartości i samoocenę, w stosunku do tego co przedstawiasz światu. Podważasz swoje osiągnięcia zawodowe, czy osobiste, czujesz, że nie zasługujesz na sukces. Czujesz się głupi, niekompetentny, nie dość dobry, niewystarczający, umniejszasz swoje osiągnięcia, kompetencje, zalety, mimo, że jesteś kompetentny, inteligentny… Boisz się krytyki, oceny i w rezultacie odrzucenia. Dotyczy to nie tylko kompetencji zawodowych ale także cech osobistych, np. kobieta może odczuwać, że jest brzydka mimo, że w ocenie innych jest piękna. Żyjesz w ciągłym leku przed odkryciem tego drugiego  „ja”. Nie traktujesz poważnie komplementów, masz tendencję do samokrytyki. Z drugiej strony jesteś łasy na pochwały i czujesz potrzebę ciągłego potwierdzania i dowartościowywania się.

W rezultacie  – nie wychodzisz ze swoimi pomysłami, talentami do świata, masz tendencję do prokrestynacji, czyli odwlekania przedsięwzięć. Doszukujesz się wszędzie sygnałów odrzucenia, reagujesz na najmniejszą uwagę w twoim kierunku i odbierasz ją jako krytykę. Masz blokadę przed działaniem, w rezultacie jesteś niespełniony, masz poczucie porażki. Porównujesz się z innymi, ktoś zawsze jest lepszy, piękniejszy, mądrzejszy, w związku z tym masz tendencję do rywalizacji. Odczuwasz wszelkie objawy lękowe w ciele.

Przyczyny – wychowanie w środowisku, które umniejszało nasz zalety, tak zwane wychowanie surowe w duchu rywalizacji, wysokie oczekiwania rodziców, brak pochwał, kary, poniżanie, brak akceptacji, miłości itd.

Jak wyjść – uświadomienie sobie syndromu i  zrewidowanie stosunku do siebie. Praca z wewnętrznym krytykiem. Nauczenie się celebrowania osiągnięć  i docenienia swojej wyjątkowości, a przede wszystkim bycie dla siebie dobrym rodzicem.  

Zapraszam na indywidualne sesje pracy nad sobą : )

woman-570883-1200-700px
Jeśli potrzebujesz wsparcia, chcesz żyć w zgodzie ze swoimi wartościami,
skutecznie realizować cele, poprawić swoje relacje z sobą i innymi.

Zapraszam na sesje psychologiczno-terapeutyczne i coaching.

Data publikacji

Przyczyny utknięcia i kiedy zatrzymanie jest konieczne

Dziś w moim nagraniu o tym co sprawa, że nie ruszasz z miejsca i kiedy rozpoznać, że zatrzymanie się jest najlepszym rozwiązaniem

Każdy z nas doświadcza od czasu do czasu bezruchu, nie może mimo chęci ruszyć dalej w różnych dziedzinach życia, ma się wtedy poczucie utknięcia ..
Przyczyny mogą być różne od poczucia bezwartościowości, niekompletności, blokujące przekonania, wpływ otoczenia, czy uciekanie w świat fantazji …
Czasami jednak czas bezruchu jest bardzo potrzebny, właśnie po to by sprawniej i efektywniej działać, szczególnie wtedy gdy następuje zmiana…


Zapraszam do wysłuchania i subskrybowania mojego kanału <<<

woman-570883-1200-700px
Jeśli potrzebujesz wsparcia, chcesz żyć w zgodzie ze swoimi wartościami,
skutecznie realizować cele, poprawić swoje relacje z sobą i innymi.

Zapraszam na sesje psychologiczno-terapeutyczne i coaching.

Data publikacji

Czy warto iść na kompromis z własną prawdą?

Dziś poruszę temat pójścia na kompromis z samym sobą. Układasz się ze sobą lub innymi, rezygnując z czegoś naprawdę dla Ciebie ważnego. Po co ? Najczęściej by zyskać  aprobatę, władzę lub dla poklasku.

Wyjście komuś naprzeciw, zrozumienie odmiennego punktu widzenia i działanie dla osiągnięcia harmonii to jedno, a podkładanie się i zdradzanie własnej prawdy to co innego.

Kiedy to się dzieje ? Gdy godzisz się na to, czego tak naprawdę nie chcesz, bo nie chcesz czegoś stracić, a korzyści ze zgody przewyższają, straty w twoim mniemaniu. Kiedy chcesz coś powiedzieć wyrazić, ale nie robisz tego w obawie przed reakcją innych, odrzuceniem albo by kogoś nie urazić, a słowa więzną w gardle.

Podobnie kiedy chcesz tworzyć, pokazać prawdziwego siebie i w rezultacie nie robisz nic, bo komuś może to się nie podobać. Kiedy godzisz się na mniej niż jesteś tego wart(a ), masz na coś ochotę, a wybierasz z przyzwyczajenia, oszczędności itp. opcję taką jak zwykle lub poniżej swoich oczekiwań. Udajesz, że nic się nie stało w reakcji, gdy ktoś lub coś przekracza Twoje granice. Pracujesz, gdy ciało domaga się odpoczynku itd.

Po czym poznać, że idziesz na kompromis z samym sobą po dyskomforcie w twojej głowie i duszy, ścisku żołądka, czy innych objawach w ciele, poczucia winy wobec siebie. Ty po prostu to wiesz.

 ‘’Taki kompromis zawsze zostawia gorycz w ustach. To paskudna konspiracja ‘’

Pamiętaj, że Twoją rolą nie jest uszczęśliwianie innych kosztem unieszczęśliwiania siebie.

woman-570883-1200-700px
Jeśli potrzebujesz wsparcia, chcesz żyć w zgodzie ze swoimi wartościami,
skutecznie realizować cele, poprawić swoje relacje z sobą i innymi.

Zapraszam na sesje psychologiczno-terapeutyczne i coaching.

Data publikacji

Co to znaczy być sobą, filmik

Czy bycie sobą, to arogancja ” jestem jaki jestem ” a wiec bierzcie mnie takiego jakim jestem ? Od razu powiem, że przyjęcie takiej postawy nie jest rozwojowe, a zatem przyjmując takie założenie nie mamy motywacji, by się zmieniać i rozwijać obszary, które powinśmy dla własnego spełnienia. Bycie autentycznym wynika z głębokiej świadomości siebie, to bycie w harmonii ze wszystkimi aspektami siebie, nie tylko z tymi ”ładnymi” i o tej nieco zapomnianej kwestii dziś będzie..

Zapraszam do wysłuchania mojego i subskrybowania mojego kanału You Tube

woman-570883-1200-700px
Jeśli potrzebujesz wsparcia, chcesz żyć w zgodzie ze swoimi wartościami,
skutecznie realizować cele, poprawić swoje relacje z sobą i innymi.

Zapraszam na sesje psychologiczno-terapeutyczne i coaching.

Data publikacji

Szanuj siebie, zatrudnij wewnętrznego ochroniarza

Prawdą jest powiedzenie ‘’Respect is earned, not given” Możesz nauczyć innych, jak traktować siebie.

Jeśli myślisz, że możesz zyskać szacunek nosząc się w odpowiedni sposób lub akcentując swój status, to nie tędy droga. Nie zmieni to faktu, że czujesz się bezwartościowo i nie umiesz siebie chronić, co inni wyczuwają.

Zacznijmy od ustalenia, kiedy nie szanujesz siebie. Wtedy gdy się poświęcasz, dajesz wykorzystywać, a zadowalanie innych jest bardziej priorytetowe niż samego siebie. Kiedy dajesz kolejne szanse, nie jesteś konsekwentna(y) w egzekwowaniu granic i swoich zasad i w komunikowaniu swoich standardów, myślisz magicznie, zbytnio kontrolujesz innych, nie zwracasz uwagi na sygnały ostrzegawcze w ciele i stawiasz innych na piedestale i zdradzasz siebie.

Podstawą szacunku do siebie i stawiania granic jest samoświadomość, dostrzeganie na ile ktoś się może zbliżyć, co lubię, akceptuję, a czego już nie. Umiejętność szanowania siebie kształtuje się już we wczesnym dzieciństwie. Niestety większość z nas otrzymała nieprawidłowe komunikaty, a granice często były przekraczane.

Dobra wiadomość jest taka, że samopoznanie poprzez doświadczenia i obserwację siebie daje możliwość stworzenia aspektu ochronnego, który będzie ostrzegać przed działaniami niepożądanymi i o przekroczeniu naszych granic. I przyczyni się do wykształcenia odpowiednich reakcji w odpowiedzi.

Bądź też uważny jak siebie traktujesz i pozwalasz być traktowany przez inne osoby w obecności innych, bowiem to wpłynie na postrzeganie i zachowanie wobec Ciebie, a niekonsekwencja w egzekwowaniu swoich zasad, granic przyczyni się do utraty twojej wiarygodności.

Szacunek to również dostrzeżenie i uznanie swojej wyjątkowości, to podstawa zdrowego poczucia wartości. Uważaj to nie pycha i pompowanie ego. To odpowiedzialność za jakość swojego życie oraz niewchodzenie w rolę ofiary.

Co więcej, mając jasno postawione granice, masz większą uważność i respekt na granice innych, ponieważ to działa w dwie strony.

woman-570883-1200-700px
Jeśli potrzebujesz wsparcia, chcesz żyć w zgodzie ze swoimi wartościami,
skutecznie realizować cele, poprawić swoje relacje z sobą i innymi.

Zapraszam na sesje psychologiczno-terapeutyczne i coaching.

Data publikacji

Pokusa, czyli co nas odwodzi od siebie

Pokusa z definicji, to zaproszenie do złego, trudne do opanowania pragnienie.

Dla mnie, to diabeł w przebraniu przyjaciela. To wewnętrzny głos lub kogoś z zewnątrz, pozornie bardzo przyjazny – pójdź tam, zaryzykuj, zrób to, to tylko jeden raz, nie zaszkodzi… ale pójście za tym głosem skutkuje poczuciem winy, niesmakiem i wstydem, a czasem poczuciem  pustki i rozbicia.

To pójście za tym co proste, bez wysiłkowe zbyt łatwe i dostępne, to obietnica otrzymania czegoś szybko, bezwysiłkowo, to często pójście na skróty. Jest zbyt łatwo, za atrakcyjnie, szybko, magicznie bezproblemowo i ekscytująco. To super łatwe biznesy, zbyt czarujący, urokliwy ludzie, interesy, używki, hazard, romanse, a nawet chęć zrobienia czegoś ryzykownego poza prawem ot tak dla fanu. 

Pokusie często towarzyszy tajemnica, wstydzimy się przed sobą jak i innymi skłonności do jej ulegania. Małe pokusy nazywamy przyjemnością, ale to nie to samo.

Każdy z nas ulega mniejszym lub większym pokusom, to naturalne. Co ciekawe mamy tendencje do powtarzania wpadania w jej sidła. Wydawałoby się, że od pokusy może nas odciągnąć świadomość konsekwencji, tak jednak nie jest.

Skąd ta łatwość ulegania pokusie ?

Pójście za nią gwarantuje ekscytujące doznania, dreszczyk emocji, wzrost adrenaliny, ponadto magiczne myślenie i awersja do wysiłku, dyscypliny, obietnica szybkiej gratyfikacji. To zaś sprawia, że włącza się chwilowa amnezja i pamiętamy o tym co może wydarzyć się później.

Atrakcyjna otoczka pokusy i obietnica osiągnięcia czegoś łatwo szybko i przyjemnie, czasami poza prawem, sprawia, iż ignorujesz głos rozsądku i intuicji i dokonujesz złych wyborów. Rozwiązania, które wydają się nas ‘’ uszczęśliwiać, ewidentnie w rezultacie nam szkodzą. Tendencje do ulegania pokusom mają tez Ci, którym  dotąd  udawało się uniknąć konsekwencji.

Czasem poniesienie  dużej straty, utrata zdrowia, mienia, może ewentualnie sprawić, iż zaniechamy pójścia łatwiejszą drogą.

Paradoksalnie największa pokusa przychodzi wtedy, kiedy wydaje nam się, że już temat mamy z głowy, niektórzy nazywają to testem, a ja konfrontacją z jakimś nierozwiązanym problemem, który za pokusą stoi.

woman-570883-1200-700px
Jeśli potrzebujesz wsparcia, chcesz żyć w zgodzie ze swoimi wartościami,
skutecznie realizować cele, poprawić swoje relacje z sobą i innymi.

Zapraszam na sesje psychologiczno-terapeutyczne i coaching.