W poszukiwaniu stylu i samej siebie..
Wiosna to dosłowny i symboliczny nowy początek, skłania do porządków w domu, w otoczeniu …i w głowie ( tak optymistycznie zakładam ) Tak więc czas rozstać się z tym, co już nam nie służy.
Zachęcam też do porządków w szafie z głową i intuicją.
Po pierwsze rozstań się z ubraniami ,których nie lubisz, nie czujesz i nie odzwierciedlają tego kim obecnie jesteś.
Po drugie zrezygnuj z rzeczy w nie swoich kolorach oraz z tych, które są reliktami przeszłości i żal Ci ich wyrzucić, bo Ci szkoda, także tych, które są za małe/duże i zniszczone. Jako, że nie jestem do końca zwolenniczką zasady, że ubrań, których nie nosisz przez rok trzeba się pozbyć, w związku z tym, po trzecie, czasami wystarczy tę rzecz inaczej zaaranżować albo przerobić.
Zastanów się, zanim zaczniesz kompletować nową garderobę i odpowiedz sobie na pytania -co obecnie chcesz wyrazić przez swój ubiór i wizerunek, jak chcesz się czuć i na co masz ochotę. Te proste pytania wiele mogą pomóc i usprawnić cały proces.
Być może nadal tkwisz w ubraniach w określonym stylu i kolorach, bo nie wiesz co do Ciebie pasuje, (zapraszam do mnie : )) albo, że tak wypada w pewnym wieku, bo kobiety w naszej rodzinie, bo wygląd nie jest aż tak ważny lub zatrzymałaś się w swoim sposobie ubierania w jakieś epoce, w której byłaś szczęśliwa i tkwisz z uporem np. w latach 80, nie idziesz z duchem czasu i przede wszystkim za zmieniającą się sobą samą.
Ubrania, styl powinny rezonować z tym kim obecnie jesteś, kim się stałaś lub kim chcesz się stać.
Jak spojrzysz na zdjęcia z poprzednich lat, możesz się czuć nieco zażenowana, widząc siebie w różnym anturażu, mogłaś być zlepkiem modowych eksperymentów lub wręcz przeciwnie szarą myszką..ale wciąż szukałaś siebie.
Może teraz chcesz być bardziej luksusowa, bardziej wyluzowana, naturalna, czy dać wyraz swojej artystycznej duszy lub nieco zwariowanej naturze, daj temu wyraz w kolorach, stylu, dodatkach.
Noś tylko ubrania w jakich dobrze się czujesz, ale reaguj na apetyt na coś nowego.
Poszerzaj swoje granice, ubierz się w parę różnych stylizacji, zadecyduj, która jest twoja. Oprócz ulubionego zazwyczaj stylu, wypróbuj nowe.
Może się okazać, że odzwierciedlają jakieś twoje aspekty osobowości np. jeśli ubierasz się na co dzień w sportowej elegancji i cenisz prostotę, a wyczuwasz w sobie buntowniczkę, czy hipiskę – wypróbuj, zastosuj elementy tego stylu, zaakcentuj go poprzez dodatki, biżuterię czy inną fryzurę.
Będąc zapracowaną bizneswoman, w formalnym wydaniu, masz czasem ochotę na bardziej kobiece czy sexy wydanie. Zawsze powtarzam, warto mieć w swojej szafie dwa, trzy style na różne okazje.
Potraktuj modę jak wyzwanie, przygodę, a nie jak przykrą powinność.
Zatem bawmy się i eksperymentujmy : )