Pokusa, czyli co nas odwodzi od siebie

Pokusa z definicji, to zaproszenie do złego, trudne do opanowania pragnienie.

Dla mnie, to diabeł w przebraniu przyjaciela. To wewnętrzny głos lub kogoś z zewnątrz, pozornie bardzo przyjazny – pójdź tam, zaryzykuj, zrób to, to tylko jeden raz, nie zaszkodzi… ale pójście za tym głosem skutkuje poczuciem winy, niesmakiem i wstydem, a czasem poczuciem  pustki i rozbicia.

To pójście za tym co proste, bez wysiłkowe zbyt łatwe i dostępne, to obietnica otrzymania czegoś szybko, bezwysiłkowo, to często pójście na skróty. Jest zbyt łatwo, za atrakcyjnie, szybko, magicznie bezproblemowo i ekscytująco. To super łatwe biznesy, zbyt czarujący, urokliwy ludzie, interesy, używki, hazard, romanse, a nawet chęć zrobienia czegoś ryzykownego poza prawem ot tak dla fanu. 

Pokusie często towarzyszy tajemnica, wstydzimy się przed sobą jak i innymi skłonności do jej ulegania. Małe pokusy nazywamy przyjemnością, ale to nie to samo.

Każdy z nas ulega mniejszym lub większym pokusom, to naturalne. Co ciekawe mamy tendencje do powtarzania wpadania w jej sidła. Wydawałoby się, że od pokusy może nas odciągnąć świadomość konsekwencji, tak jednak nie jest.

Skąd ta łatwość ulegania pokusie ?

Pójście za nią gwarantuje ekscytujące doznania, dreszczyk emocji, wzrost adrenaliny, ponadto magiczne myślenie i awersja do wysiłku, dyscypliny, obietnica szybkiej gratyfikacji. To zaś sprawia, że włącza się chwilowa amnezja i pamiętamy o tym co może wydarzyć się później.

Atrakcyjna otoczka pokusy i obietnica osiągnięcia czegoś łatwo szybko i przyjemnie, czasami poza prawem, sprawia, iż ignorujesz głos rozsądku i intuicji i dokonujesz złych wyborów. Rozwiązania, które wydają się nas ‘’ uszczęśliwiać, ewidentnie w rezultacie nam szkodzą. Tendencje do ulegania pokusom mają tez Ci, którym  dotąd  udawało się uniknąć konsekwencji.

Czasem poniesienie  dużej straty, utrata zdrowia, mienia, może ewentualnie sprawić, iż zaniechamy pójścia łatwiejszą drogą.

Paradoksalnie największa pokusa przychodzi wtedy, kiedy wydaje nam się, że już temat mamy z głowy, niektórzy nazywają to testem, a ja konfrontacją z jakimś nierozwiązanym problemem, który za pokusą stoi.

Jeśli potrzebujesz wsparcia, chcesz żyć w zgodzie ze swoimi wartościami, skutecznie realizować cele, poprawić swoje relacje z sobą i innymi.

Zapraszam na sesje psychologiczno-terapeutyczne i coaching.

Sprawdź ofertę